Lekkoatletyka, nazywana „Królową Sportu”, towarzyszy człowiekowi od niepamiętnych czasów. Przez wieki miewała wzloty i upadki. Rozwój tej dyscypliny sportu zawdzięczamy starożytnej Grecji, gdzie w mieście zwanym Olimpia, co 4 lata odbywały się Igrzyska Olimpijskie. Pierwsze igrzyska rozegrano w 776 roku p.n.e. Były one ważnym świętem, że na czas ich trwania zawierano rozejm. Dzięki temu igrzyska i lekkoatletyka (w formie biegów czy pięcioboju) rozwijały się do 393 roku n.e., kiedy to cesarz rzymski Teodozjusz I ogłosił dekret zabraniający organizowania igrzysk jako obrzędów o charakterze pogańskim sprzecznych z zasadami chrześcijaństwa będącego wówczas religią państwową w całym cesarstwie.
Jednak lekka atletyka nie zginęła, a nawet się rozwijała. Rozwijała się w Europie (Irlandia, Szkocja, Francja) i w Azji. W obecnym kształcie lekkoatletyka zaistniała jednak dopiero w XIX wieku, do czego przyczynili się zwłaszcza Anglicy. W 1861 roku w Anglii powstał pierwszy Amatorski Klub Lekkoatletyczny. Oni też zorganizowali w roku 1867 we francuskim Boulogne-sur-Mer niedaleko Calais pierwszy mityng lekkoatletyczny. W 1986 za sprawą barona Pierre de Coubertina odbyły się pierwsze nowożytne Igrzyska Olimpijskie.
O prawdziwym rozwoju lekkoatletyki w Europie i na całym świecie można mówić w początkach XX wieku. W roku 1913 powołano do życia Międzynarodową Amatorską Federację Lekkiej Atletyki (IAAF), której zadaniem było m.in. rejestrowanie pierwszych rekordów.
Początki sportów lekkoatletycznych w Polsce sięgają końca XIX wieku. Wiele zawodów realizowano w ramach powstałego w Polsce w 1867 roku Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół”. Duży wpływ na rozwój tej dyscypliny na ziemiach polskich miało także założenie w 1888 roku w Krakowie Parku dr H. Jordana.
W 1919 roku powstał Polski Związek Lekkiej Atletyki (PZLA), a w 1924 roku Polska reprezentacja po raz pierwszy brała udział w Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu.
Różnorodność i mnogość konkurencji wchodzących w skład lekkoatletyki stwarza doskonałe możliwości dla rozwoju wszystkich cech motorycznych człowieka. Jako jedna z nielicznych dyscyplin sportowych pozwala wszystkim wykorzystać swoją szansę w podnoszeniu poziomu sportowego niezależnie od posiadanych warunków fizycznych i psychicznych. Zawiera wielkie bogactwo form ruchowych przydatnych i wykorzystywanych w „codziennym życiu”. Różne formy chodu, biegu, skoku i rzutu towarzyszą człowiekowi nieustannie, a umiejętności ich sprawnego wykonywania określają ogólną sprawność fizyczną. Jest, moim zdaniem, jedną z trzech dyscyplin, jakie powinna uprawiać młodzież od najmłodszych lat. Pozostałe to gimnastyka i pływanie. Są to dyscypliny, bez których nie ma sportu wyczynowego. Tylko ogólnie rozwinięty sprawnościowo młody człowiek, może osiągać sukcesy w innych dyscyplinach sportu. Lekkoatletyczny trening ogólnorozwojowy to podstawa przyszłych sukcesów sportowych.
12 czerwca 1958 roku*, rozegrano w Warszawie na stadionie „Syreny” przy ulicy Niepodległości, pierwsze zawody lekkoatletyczne pod nazwą „Czwartki lekkoatletyczne”. Nazwa została zaczerpnięta od dnia w którym odbywały się zawody a jednocześnie nawiązywała do czwartkowych spotkań intelektualistów u Króla Stanisława Augusta Poniatowskiego. Patronat nad „Czwartkami” objęła redakcja bardzo popularnego w tych czasach dziennika „Express Wieczorny” oraz WOZLA. Prawo do startu mieli zawodnicy trenujący w klubach jak i zawodnicy, którzy nigdy nie brali udziału w żadnej imprezie sportowej. Mogli oni startować w 2 konkurencjach podczas jednych zawodów. Zawodnicy z klubów musieli posiadać potwierdzone przez PZLA nowe karty zgłoszeniowe, niezrzeszeni musieli mieć świadectwo aktualnego badania lekarskiego, dopuszczające ich do startu.
Konkurencje biegowe rozgrywane były seriami na czas, a 6 najlepszych zawodników (dotyczy biegów sprinterskich) spotykało się w finale. W konkurencjach technicznych, po trzech rzutach eliminacyjnych, trzech najlepszych zawodników kwalifikowało się do finału.
Autorów najlepszych wyników, organizatorzy nagradzali pamiątkowymi dyplomami. Nie otrzymywali ich wszyscy zwycięzcy konkurencji, a jedynie ci, którzy według specjalnej komisji uzyskali najwartościowsze wyniki. W uprzywilejowanej sytuacji byli zawodnicy niezrzeszeni, dla których kryteria były niższe. Po zawodach czwartkowych wiele obiecywali sobie „łowcy talentów”. Każdy startujący miał szansę dostać się pod opiekę trenera klubowego rozpocząć regularne treningi.
W każdy z czterech kolejnych czwartków miały być rozgrywane inne konkurencje. Po upływie miesiąca zabawa zaczynała się od początku. W czasie pierwszych zawodów rozegrano następujące konkurencje:
60 m młodzików;
200 m, 800 m, 110 m ppł, 4X100 m, skok w dal, pchnięcie kulą, rzut dyskiem – w kategorii mężczyźn;
100 m, 400 m, 4X100 m, skok wzwyż, pchnięcie kulą, rzut dyskiem w kategorii kobiet.
Pierwsze dyplomy zdobyło trzech juniorów i jeden młodzik:
– J. Kwaśniewski (niestowarzyszony) – skok w dal juniorów – wynik: 5,46 m;
– St. Fuchs (Lotnik) – skok w dal juniorów – wynik: 6,39 m;
– Dariusz Lipiec (Lotnik) – 800 m juniorów – wynik: 1:59,6 s;
– Zdzisław Bandurski (MKS Błękitni) – skok w dal młodzików – wynik: 6,19 m.
Zwycięzcami pierwszych zawodów byli:
Seniorzy:
100 m ppł: Kubasik (Skra) – 17,5 s
200 m: Pisarski (Polonia) – 22,7 s
800 m: Dziubak (Polonia) – 2;01,3
skok w dal: Surowiec (Lotnik) – 6,37 m
rzut dyskiem: Kwiatkowski (LZS Komorów) – 40,38 m
pchnięcie kulą: Rzeczycki ( Warszawianka) – 12,75 m
4X100 m: MKS Błękitni – 47,5 s
Juniorzy:
110 m ppł: Sokołowski (Sparta) – 15,6 s
800 m: Dariusz Lipiec (Lotnik) – 1:59,6 s
skok w dal: St. Fuchs (Lotnik) – 6,39 m
rzut dyskiem: Leski ( Lotnik) – 37,83
pchnięcie kulą: Leski ( Lotnik) – 12,27 m
Seniorki:
100 m: Romankiewicz (Sparta) 13,0 s
rzut dyskiem: Sfarbulanka (Sarmata) – 29,98 m
pchnięcie kulą: Sfarbulanka (Sarmata) – 9,16 m
skok wzwyż: Kornatowska (Sparta) – 141 cm
Juniorki:
60 m: Kulkowska (Lotnik) – 8,9 s
skok wzwyż: Jędraszko (Młodzieżowa Szkółka Sportowa) – 121 cm
pchnięcie kulą: Kulkowska (Lotnik) – 8,77 m
Zwycięzcy otrzymali w nagrodę od redakcji Expressu Wieczornego po dwa bilety na Memoriał Janusza Kusocińskiego. W zawodach wzięło udział 150 osób.
W kolejnych zawodach czwartkowych 19 czerwca startowało 200 zawodników w tym w biegu na 100 m – 102, a w następnych rozegranych 26 czerwca 221 osób.
Czwarte zawody odbyły się 3 lipca i pomimo wakacji wystartowało w nich 190 zawodników.
Na zawody czwartkowe przyjeżdżali zawodnicy z innych miast np. z Kutna, z Gdańska. Rozpoczęto organizację zawodów w innych miastach takich jak: Sokołów Małopolski, Żmigród, Gliwice. Gościli na nich zawodnicy m. innymi z Leningradu. W Warszawie rozgrywano „Czwartki” również w Parku Skaryszewskim. Zawody odbywały się do końca sezonu 1958.
W następnych latach zawody organizowano na stadionach: Wojska Polskiego, Agrykoli, Polonii, Skry. Ostatnie zawody odbyły się 2 września 1971 roku*. Zabrakło imprezy na której młodzi ludzie mogli by sprawdzić swoje umiejętności, bez konieczności walki o punkty dla klubów. Zabrakło imprezy z której najzdolniejsza młodzież mogła trafić na zajęcia prowadzone przez profesjonalnych trenerów i dalej kształtować swoje umiejętności. To właśnie na „Czwartkach” zaczynali swoje kariery miedzy innymi nasi mistrzowie i medaliści olimpijscy Irena Kirszensztain Szewińska, Jacek Wszoła, Marian Woronin. To właśnie na „Czwartku” rekord Polski w pchnięciu kulą pobił wynikiem 19,61 Władysław Komar, mistrz olimpijski w tej konkurencji z Monachium z 1972 roku. Zaczęło się to również odbijać na poziomie naszej „dorosłej” lekkiej atletyki.
W roku 1995 „Czwartki” zostały wskrzeszone. Dokonał tego nasz najlepszy sprinter Marian Woronin. Początkowo organizował zawody w Warszawie na Stadionie Dziesięciolecia, jednak w krótkim czasie objął nimi całą Polskę. W „Czwartkach” biorą udział uczniowie szkół podstawowych podzieleni na kategorie wiekowe: klasy czwarte, piąte, szóste. Startują w następujących konkurencjach: 60 m, 300 m, 600 m dziewczęta, 1000 m chłopcy, skok w dal, skok wzwyż, rzut piłeczką palantową. Rocznie startuje w nich kilka tysięcy zawodników. Po eliminacjach miejskich, najlepsi zawodnicy spotykają się na finałach Ogólnopolskich w Warszawie. Aby zakwalifikować się do Finału ogólnopolskiego, należy wystartować w pięciu zawodach „czwartkowych” oraz finale miejskim i zająć w punktacji łącznej miejsca od 1 do 3. Zawody są szansą dla uczniów z małych miejscowości. Mogą oni sprawdzić swój poziom z rówieśnikami z całej Polski.
Od 2006 roku, po finałach Ogólnopolskich, rozgrywany jest wielomecz międzynarodowy, w którym udział biorą reprezentacje ośmiu państw. Polskę reprezentują zwycięzcy finałów ogólnopolskich.
Największy sukces dotychczas ze wszystkich zwycięzców zawodów czwartkowych po ich wznowieniu odniosła Aneta Chudzik, zwyciężczyni rzutu piłeczką palantową z roku 1998. W rozegranych w 2009 roku Lekkoatletycznych Mistrzostwach Świata w Berlinie, zdobyła brązowy medal w siedmioboju.
Część ze startujących zawodników kontynuuje karierę lekkoatletyczną, część przechodzi do innych dyscyplin, jednak największa grupa przestaje po prostu trenować. Jest to największy problem jak zatrzymać młodych ludzi w dyscyplinie, która dała nam wiele satysfakcji przez wiele lat. Problem jest złożony i potrzeba czasu aby go rozwiązać.
W swojej pracy chciałbym przedstawić rozwój karier młodych zawodników, finalistów zawodów Ogólnopolskich, oraz postarać się odpowiedzieć na pytanie dlaczego, mimo tak szerokiego zasięgu zawodów, tak mało z nich osiąga mistrzostwo sportowe.
Tomasz Krawczyński
*Źródło „Express Wieczorny” egzemplarze z 1958 r.
*Źródło „Express Wieczorny” egzemplarze z 1971 r.